Drama Gowork: Czy model biznesowy Gowork jest problemem?

9 lipca 2023

Rola i znaczenie portali do anonimowego oceniania pracodawców

W dobie cyfryzacji i globalizacji, portale umożliwiające anonimowe ocenianie pracodawców stały się nieodłącznym elementem rynku pracy. Firmy takie jak Glassdoor, Indeed czy nasz polski Gowork, oferują pracownikom platformę, na której mogą dzielić się anonimowo swoimi doświadczeniami z pracy, oceniając swoich obecnych lub byłych pracodawców.

Rola tych portali jest nie do przecenienia. Dają one pracownikom możliwość wyrażania swoich opinii bez obawy o konsekwencje, które mogłyby wyniknąć z otwartej krytyki pracodawcy. Dzięki temu, potencjalni kandydaci do pracy mogą zdobyć cenne informacje na temat atmosfery w firmie, stylu zarządzania czy możliwości rozwoju, zanim zdecydują się na podjęcie pracy.

Jednocześnie, portale te stanowią dla firm narzędzie do monitorowania satysfakcji pracowników i identyfikowania obszarów, które wymagają poprawy. Anonimowe opinie powinny być, a dla wielu firm są, cennym źródłem informacji zwrotnej, dzięki której pracodawcy mogą dbać o swoją kulturę organizacyjną i strategię zarządzania zasobami ludzkimi.

Jednakże, jak każde narzędzie, portale do oceniania pracodawców mają swoje ograniczenia i mogą być źródłem kontrowersji. Anonimowość, choć ma swoje zalety, może prowadzić do nadużyć, takich jak publikowanie nieprawdziwych lub szkodliwych opinii. Dlatego też, zarządzanie takimi portalami wymaga odpowiedzialności i starannego monitorowania treści, aby zapewnić ich wiarygodność, zgodność z prawem i etyką.

Dlaczego portale takie jak Gowork budzą niechęć wśród pracodawców?

Portalowi Gowork przyglądam się od lat. Gdy w przeszłości prowadziłem agencję rekrutacyjną, sam kilkukrotnie musiałem reagować na komentarze przedstawiające fikcyjne informacje. W ramach rozwoju Elementu, czyli systemu ATS automatyzującego procesy rekrutacyjne, również dodaliśmy możliwość publikacji ogłoszeń na tym portalu, a w module CRM mieliśmy nawet możliwość pobierania opinii publikowanych na Gowork o firmach dodanych do tego modułu.

Gowork od lat jest obiektem krytyki ze strony pracodawców, którzy twierdzą, że portal jest wykorzystywany do publikowania nieprawdziwych. Istnieją ku temu przede wszystkim dwa konkretne powody.

Po pierwsze, anonimowość. Gowork umożliwiają dowolnej osobie publikować opinie o pracodawcach bez ujawniania swojej tożsamości. To oznacza, że pracodawcy mają utrudnione zadanie w wyjaśnieniu opisanej w opinii sytuacji i podjęciu działań naprawczych. Ponadto, biorąc pod uwagę fakt, że profile o pracodawcach zakładane są automatycznie, pracodawca może nawet nie wiedzieć o tym, że taki profil istnieje na portalu Gowork, i że na tym profilu są widoczne negatywne opinie.

Po drugie, brak kontroli. Pracodawcy mają ograniczony wpływ na to, co jest publikowane na portalach takich jak Gowork. Nawet jeśli firma ma dobre intencje i stara się poprawić warunki pracy, negatywne opinie mogą nadal pojawiać się online. Napisałem, że pracodawca ma ograniczony wpływ, ponieważ opinie niezgodne z regulaminem można zgłaszać i takie są usuwane przez Gowork. Jak usuwać opinie? Opisałem to w moim poradniku radzenia sobie z negatywnymi opiniami na Goworku.

Kampania marketingowa Gowork – próba ocieplenia wizerunku

Tak jak na portalu Gowork publikowane są negatywne opinie o pracodawcach, tak i sam Gowork cieszy się negatywną opinią wśród pracodawców. Gowork nie pozostaje jednak bierny wobec tego faktu. Dając przykład tego, jak radzić sobie z negatywnymi opiniami, podejmuje konkretne działania. Firma zainicjowała kampanię marketingową, której częścią był wywiad z Anną Wędzikowską.

Anna Wędzikowska, znana postać medialna, przeprowadziła wywiad z Marią Rotkiel, psychologiem i terapeutą, na temat mobbingu. W rozmowie tej poruszane są kwestie takie jak definicja mobbingu, jego konsekwencje dla ofiar, a także sposoby radzenia sobie z tym zjawiskiem.

Kampania ta była próbą pokazania, że Gowork jest więcej niż tylko platformą do anonimowego oceniania pracodawców. Firma chciała podkreślić swoją rolę jako narzędzia, które pomaga pracownikom w dzieleniu się swoimi doświadczeniami i w walce z problemami takimi jak mobbing.

Naturalnie najbardziej zagorzali przeciwnicy Gowork skrytykowali kampanię jako próbę ocieplenia swojego wizerunku, zamiast skupienia się na rozwiązaniu zgłaszanych przez pracodawców problemów. Warto zauważyć, że podobnie reagują anonimowi hejterzy, gdy pracodawca opublikuje na Goworku pozytywną odpowiedź na anonimową, negatywną opinię. Tam również działania pracodawców oceniane są często jako próby zatuszowania problemu, a nie jego rozwiązania.

Krytyka modelu biznesowego Gowork przez SpiderWeb

Jakby w odpowiedzi na powyższą kampanię marketingową na portalu Spider’s Web pojawił się artykuł, który poddaje analizie model biznesowy Gowork. Autor artykułu, Marek Szymaniak, krytykuje Gowork, twierdząc, że portal zarabia na kontrowersyjnych komentarzach i opinii, które napędzają ruch na stronie.

Szymaniak zauważa, że opinie na Gowork są anonimowe i nie są weryfikowane pod kątem prawdziwości, co może prowadzić do rozpowszechniania nieprawdziwych informacji. Ponadto, autor krytykuje usługę “Złoty Profil” oferowaną przez Gowork, twierdząc, że umożliwia ona firmom moderowanie komentarzy, co może prowadzić do cenzury negatywnych opinii.

Artykuł podkreśla również, że Gowork jest często pozywany przez firmy, które czują się niesprawiedliwie oceniane przez użytkowników portalu. Wielu przedsiębiorców uważa, że Gowork powinien ponosić odpowiedzialność za komentarze i opinie zamieszczane na jego stronie.

Wreszcie, Szymaniak zauważa, że Gowork zarabia na wyświetlanych reklamach, płatnych ogłoszeniach o pracy i szkoleniach, a także na oferowaniu płatnych usług, takich jak Złoty Profil. Autor sugeruje, że zyski Gowork są napędzane przez kontrowersyjne komentarze i opinie, które przyciągają ruch na stronę.

Odniosę się do tych zarzutów na końcu artykułu.

Odpowiedź Gowork na zarzuty SpiderWeb

W odpowiedzi na zarzuty SpiderWeb, Gowork opublikował post na LinkedIn oraz przeprowadził wywiad z Michałem Szymańskim, COO Gowork.pl.

W wywiadzie Michał Szymański podkreślił, że Gowork nie usuwa trudnych opinii a firma Eko Cykl, która jest w sporze sądowym z Gowork, chce mieć pełny wpływ na opinie użytkowników dotyczące jej firmy.

Michał Szymański wyjaśnił, że firmy korzystające z ich płatnej usługi nie mają możliwości swobodnego usuwania niewygodnych komentarzy. Usunięcie komentarzy jest możliwe tylko w przypadku, gdy mają one bezprawny charakter, są niemerytoryczne, stanowią hejt lub pomówienie.

W kontekście zarzutów dotyczących Złotego Profilu, Szymański wyjaśnił, że jest to narzędzie employer brandingowe, które pozwala pracodawcom kształtować wizerunek przedsiębiorstwa w Internecie. Firma może zarządzać przestrzenią, która pozwala dotrzeć do grupy odbiorców, poszukującej informacji o potencjalnym pracodawcy. Pracodawca może podjąć oficjalną dyskusję z użytkownikami, publikować zdjęcia, filmy czy inne treści, które mogą pomóc kandydatom w podjęciu decyzji o rozpoczęciu procesu rekrutacyjnego.

Gowork podkreślił również, że nie jest stroną w sporach między użytkownikami a pracodawcami. Firma udostępnia platformę do wypowiedzi, ale to użytkownik ponosi odpowiedzialność za treść, a firma ma możliwość odniesienia się do tych słów.

Moje podsumowanie - niechęć do Gowork to obrażanie się na rzeczywistość

Zarzucanie Goworkowi, że zarabia na negatywnych opiniach, to jak zarzucanie mechanikowi, że zarabia na psujących się autach. To jest obrażanie się na rzeczywistość, która nie jest tak piękna, jakby się tego sobie życzyło.

Jeśli masz problem z anonimowymi opiniami o pracodawcach to pamiętaj o następujących kwestiach.

Po pierwsze, platformy takie, jak Gowork, Indeed czy Glassdoor, dostarczają istotną wartość dla rynku pracy, w szczególności dla pracowników, którzy są kluczowym podmiotem tego rynku, tj. możliwość swobodnej wypowiedzi o swoich pracodawcach bez narażania się na negatywne konsekwencje.

Po drugie, Gowork jest wartościowym źródłem informacji dla kandydatów, którzy mają miejsce, gdzie mogą znaleźć różnorodne opinie, zarówno negatywne komentarze pracowników, jak i odpowiedzi pracodawców na te komentarze. Kandydat powinien samodzielnie wyrobić sobie opinię biorąc pod uwagę fakt, że pracodawca jest na tych platformach postawiony w trudniejszej pozycji, ponieważ odpowiada na opinie anonimowe.

Po trzecie, jest to również wartość dla samych pracodawców, ponieważ mogą dowiedzieć się o sprawach, o których być może nigdy nie dowiedzieliby się, gdyby nie możliwość anonimowego przekazania opinii.

Mam wrażenie, że wiele osób, krytykujących Gowork zapomina, że anonimowość i wynikające z niej problemy, jest ceną, którą trzeba zapłacić za wartości, które wymieniłem powyżej.

Jeśli chodzi o sprawę sądową firmy Eko Cykl, która chce zrzucić na Gowork odpowiedzialność za komentarze publikowane przez użytkowników platformy, to w mojej ocenie sprawa ta nie ma szans powodzenia. Na tej samej zasadzie Facebook czy dowolna inna platforma miałaby odpowiadać za negatywne opinie publikowane na tych platformach? Absurd. Taka odpowiedzialność spowodowałaby, że każdy post i każdy komentarz musiałby być moderowany przez platformę. Wyobraź sobie, że każdy Twój post na Linkedin, każdy, najdrobniejszy komentarz, czy każdy wpis na Facebook, zanim zostanie opublikowany musi być sprawdzony przez pracownika tej platformy. Takie funkcjonowanie sieci społecznościowych jest w tej chwili oczywiście niemożliwe z uwagi na ilość publikowanych treści.

Dodam też, że osobiście nie sądzę, aby istniał jakiś trwały proceder nielegalnego czy nieetycznego tworzenia negatywnych komentarzy lub zachęcania pracodawców do płacenia za ich usuwanie. W mojej ocenie dowody na istnienie takiego procederu już dawno wypłynęły by na jaw.

Podsumowując, nie można obrażać się na rzeczywistość, która jest jaka jest. Choć sam byłem kiedyś obrzucany błotem na Goworku i firma, którą w przeszłości prowadziłem, ponosiła konsekwencje związane z negatywnymi komentarzami na Goworku, to nigdy nie miałem pretensji do samego Goworka i ich modelu biznesowego. Czy to będzie Gowork, czy Glassdoor, Indeed czy cokolwiek innego, takie platformy są potrzebne, niosą istotną wartość dla rynku pracy, ale niosą też zagrożenia.

Nie twierdzę jednak, że presja na Gowork nie jest potrzebna. Wręcz odwrotnie, tego typu platformy muszą taką presję odczuwać ponieważ nadużycia anonimowych użytkowników zawsze będą się pojawiać i platforma powinna robić wszystko co możliwe, aby tym nadużyciom przeciwdziałać. Czy Gowork robi wszystko co możliwe? Tego nie wiem, ale nie sądzę – jak już wspomniałem – żeby ich model biznesowy był nieuczciwy, ani też żeby Gowork stosował jakieś nieetyczne praktyki zmuszania pracodawców do płacenia za usuwanie negatywnych opinii.

Tematowi Gowork przyglądałem się już wcześniej. Przeprowadziłem webinar na temat radzenia sobie z opiniami na tej platformie i przygotowałem kompleksowy poradnik na ten temat.

Update 16.07.2023: przykład prezentujący pozytywną stronę istnienia takich portali jak Gowork:

Najczęściej czytane:

  1. Darmowe ogłoszenia o pracę i największa lista źródeł kandydatów – największa w Polsce lista bezpłatnych i płatnych źródeł kandydatów
  2. Praca w HR – najnowsze oferty pracy i aktualne średnie wynagrodzenia w branży HR
  3. Akademia Rekrutacji – zbiór wiedzy na temat rekrutacji oraz raporty z rynku pracy.
  4. Gowork – jak reagować na negatywne opinie o pracodawcach – Kompleksowy poradnik dla pracodawców.
  5. Sztuczna inteligencja w rekrutacji i Chat GPT-3 – wszystko co musisz wiedzieć o najnowszej wersji sztucznej inteligencji i jej możliwych zastosowaniach, także w rekrutacji.
  6. RODO w rekrutacji – sourcing, direct search, ogłoszenia. Wszystko co musisz wiedzieć – kompleksowy poradnik RODO w rekrutacji z naciskiem na działania typu direct search / sourcing.
  7. Wszystko o systemach ATS – poradnik wyboru systemu rekrutacyjnego.
Maciej Michalewski

Maciej Michalewski

CEO @ Element. Recruitment Automation Software

Nasze artykuły przeczytasz także na Medium, Hashnode, Tealfeed, Substack.

Ostatnie wpisy: