Niech rekrutuje mnie człowiek
“Kandydat woli, gdy decyzja o jego zatrudnieniu podejmowana jest przez człowieka, a nie przez sztuczną inteligencję” przeczytałem niedawno w jednym z komentarzy.
Czy na pewno?
Ostatni odcinek World Science Festival, o znamiennym tytule Outsourcing Humanity, omawiał postępy w rozwoju sztucznej inteligencji. Przedstawiono sukcesy i porażki, które pojawiają się w toku rozwoju tej technologii. Wśród sukcesów znalazły się m.in. obiecujące wyniki z zakresu wykrywalności raka piersi. Wśród porażek, spektakularne fiasco sztucznej inteligencji, testowanej w procesach rekrutacyjnych Amazon. Porażka Amazon wynikała z faktu zastosowania nieprawidłowo przygotowanych danych do nauki procesu podejmowania decyzji. Dane te pochodziły z historycznych procesów rekrutacyjnych, w których preferowanymi kandydatami byli kandydaci płci męskiej. Algorytm, ucząc się na takich danych, również preferował mężczyzn, co szybko wyszło na jaw i przerodziło się w głośną porażkę.
Moją szczególną uwagę zwrócił jednak przypadek zupełnie innej porażki, niezwiązanej bezpośrednio ze sztuczną inteligencją. Przypadek, którego analiza może wstrząsnąć wiarą w ludzki osąd, pochodzi z obszaru, który powinien być ostoją najbardziej trafnych decyzji, tj. z wymiaru sprawiedliwości.
W 2011 r. ukazało się badanie Amerykańskiej Akademii Nauk, w której ujawniono dość szokujące wyniki analizy orzeczeń sądowych w sprawach zwolnień warunkowych. Przebadano ponad 1000 orzeczeń wydanych w ciągu 10 miesięcy przez 8 doświadczonych sędziów. Z przeprowadzonych badań wynika, że najwyższe prawdopodobieństwo (65%) na uzyskanie pozytywnego rozstrzygnięcia sądu istniało tuż po… śniadaniu (nie, to nie jest dowcip). Prawdopodobieństwo to następnie stale malało i przed kolejnym posiłkiem było niemal równe zeru. Wynik badań prezentuje poniższy wykres:

Jak widać, przed przerwą na “drugie śniadanie” oraz lunch, szansa na pozytywne rozstrzygnięcie sądu jest nikła. Tuż po posiłku szansa osiąga swój maksymalny poziom. Nie dałbym wiary tym badaniom, gdybym nie zobaczył ich w wiarygodnym programie naukowym, a następnie nie dotarłbym do źródeł w Amerykańskiej Akademii Nauk (https://www.pnas.org/content/108/17/6889.full). W konkluzji badania pojawiło się następujące stwierdzenie:
“Indeed, the caricature that justice is what the judge ate for breakfast might be an appropriate caricature for human decisionmaking in general.”
Analizując powyższe przypomniałem sobie komentarz o kandydacie, który preferuje, by decyzję o jego zatrudnieniu podejmował człowiek, a nie sztuczna inteligencja. Skoro jednak orzeczenia sądu mogą być tak bardzo podatne na czynniki niezwiązane z przedmiotem sprawy i w ogóle z wykonywaniem zawodu sędziego, to czy możemy oczekiwać gwarancji obiektywnych, sprawiedliwych decyzji od skromnego rekrutera?
To pytanie jest dobrym wstępem do dalszych przemyśleń na temat wykorzystania algorytmów w rekrutacji. O tym właśnie, a także o rozwoju sztucznej inteligencji w systemie ATS Element, będziemy pisać w kolejnych postach na naszym blogu.
Posty powiązanie:
- Sztuczna inteligencja będzie rozstrzygać sprawy sądowe w Estonii?
- O automatyzacji i dehumanizacji procesów rekrutacyjnych
- Sztuczna inteligencja odczytuje zdjęcia i emocje
Polecamy:
- Subskrybuj nowości na naszym blogu
- Umów się na wideo prezentację i poznaj najlepszy system rekrutacyjny!
- Zobacz najczęściej czytane posty na naszym blogu:

Maciej Michalewski
CEO @ Element. Recruitment Automation Software
Ostatnie wpisy:
Sztuczna Inteligencja w HR: angażująca dyskusja na Konferencji Infoshare
Zobacz dyskusję o roli sztucznej inteligencji w HR, która miała miejsce na konferencji Infoshare. Dowiedz się, jak AI może przekształcić przyszłość HR.
Hey ChatGPT, hold my beer! Przyszłość pracy w czasach AI i robotów
OpenAI i Boston Dynamic to dwie firmy, które pokazują, jak wkrótce może zmienić się rynek pracy. Co się stanie, gdy technologie tych fim płączą swoje siły?
Przyszłość zdalnych spotkań dzięki Google Project Starline?
Project Starline to przełomowa technologia, która wprowadza nowy wymiar do spotkań zdalnych. Zobacz, jak ta innowacja czyni spotkania bardziej immersyjne!
AI w rekrutacji: wydarzenia, narzędzia, korzyści i zagrożenia. Szkolenie!
Jak sztuczna inteligencja już dziś wspiera procesy rekrutacyjne? Przedstawiam aktualne narzędzia, korzyści i zagrożeniai. Szkolenie z AI dla rekruterów!
Google uderza w Calendly i inne aplikacje do umawiania spotkań.
Jak Google zmienia zasady gry w obszarze umawiania spotkań, konkurując z Calendly i innymi? Czy Twoja firma korzysta z automatyzacji rezerwacji spotkań?
Twitter kupił platformę do rekrutacji. Czy to plan na konkurencję z Linkedin?
Twitter, pod nową nazwą X Corp., nabył platformę do rekrutacji Laskie. To pierwszy duży zakup od czasu przejęcia firmy przez Elona Muska. Jaki jest cel?