Linkedin - nowy limit zaproszeń. Czy można ten limit obejść?

6 maja 2021

Linkedin wprowadza nowe ograniczenia w zakresie liczby wysłanych zaproszeń do sieci kontaktów. Nowe ograniczenie, które już jest nałożone na część kont, to 100 zaproszeń tygodniowo. Nie znalazłem oficjalnej informacji, wyjaśniającej czy jest to rozwiązanie tylko testowane przez Linkedin oraz czy ograniczenie ma dotyczyć wszystkich rodzajów kont.

Okazuje się, że wstrzymanie możliwości wysyłania zaproszeń na niektórych kontach pojawia się już przy 70 wysłanych zaproszeniach. Trudno powiedzieć jakimi konkretnie regułami kieruje się Linkedin. Wśród użytkowników, którzy wysyłają regularnie zaproszenia i spotykają się z blokadami, panuje lekka dezorientacja.

Czy istnieje sposób na wysłanie dodatkowych zaproszeń po przekroczeniu limitu?

Tak, istnieje, ale oczywiście jest pewien haczyk.

Haczykiem jest to, że trzeba znać adres email osoby, którą chcemy zaprosić do sieci kontaktów. Jeśli znamy adres, to pomimo osiągnięcia limitu wysłanych zaproszeń możemy zrobić rzecz następującą:

  1. Będąc zalogowanym do Linkedin klikamy w ten link: https://www.linkedin.com/mynetwork/import-contacts/iwe/
  2. W polu na podanie adresów e-mail wpisujemy adresy wszystkich osób, które chcemy zaprosić, adresy oddzielamy przecinkami
  3. Klikamy continue by wysłać zaproszenia.

Pod adresem https://www.linkedin.com/mynetwork/invitation-manager/sent/ możemy zobaczyć wszystkie wysłane zaproszenia.

Co jeśli nie znamy adresów e-mail?

Z pomocą przychodzą aplikacje odgadujące adresy emailowej, takie jak Snov.io, Lusha, Hunter.io

Osobiście korzystam z darmowej wersji Snovio, która pozwala mi na łatwe wyszukiwanie ograniczonej liczby adresów. Wystarczy wpisać imię i nazwisko oraz domenę internetową pracodawcy osoby, by aplikacja sama spróbowała odgadnąć adres e-mail. 

Oczywiście nie zawsze uda się wykryć adres email, ale jak z poniższego obrazka wynika, w moim przypadku na 59 adresów 21 zostało wykrytych w sposób pewny a 22 nie została niezweryfikowana, tzn. znaleziono adres, ale nie udało się uzyskać potwierdzenia, że jest na pewno prawidłowy.

Snovio - wyszukiwanie adresów email

A co z RODO?

Cóż, większość takich aplikacji jak Snovio pozyskuje i przetwarza dane w sposób rzekomo zgodny z przepisami. W Snovio nie znalazłem odnośnika do wyjaśnień w tym zakresie, ale Lusha już takie wyjaśnienie posiada: https://www.lusha.com/legal/gdpr/ gdzie czytamy m.in.:

The biggest myth about the GDPR is that consent is the ONLY way to lawfully process personal information concerning EU data subjects. While consent is one basis for lawful processing, it is not the only one.

Lusha’s lawful basis for processing is its legitimate interest in providing its services to its users, for more information please contact our Privacy Team.

Kwestii RODO nie będę w tym miejscu dalej rozwijał bo to szerszy temat na osobny artykuł.

Jak wyszukać kandydatów na Linkedin bez płatnego konta?

Z systemem rekrutacyjnym Element to proste:

Maciej Michalewski

Maciej Michalewski

CEO @ Element. Recruitment Automation Software

Facebook
Twitter
LinkedIn

Ostatnie wpisy: